Rosyjskie syrniki (serniczki)
Dodatkowo
|
 |
przepis na ok. 40 serniczków
Zawiera:
Chrupiące z zewnątrz, delikatne i miękkie w środku. Mogą być świetnym śniadaniem lub kolacją. Pokochałam je od pierwszego
|
1. Ser zmiel lub rozdrobnij widelcem. 2. Dodaj do niego cukier, sól, jajko, mąkę i dokładnie wymieszaj. 3. Masę przełóż na posypaną mąką stolnicę i uformuj wałeczki o średnicy 2–3 cm. 4. Ostrym nożem potnij na kawałki długości 1 cm i obtocz w mące. Jeśli podczas cięcia serniczki stracą swoją okrągłą formę, możesz uformować je rękoma. 5. Smaż na rozgrzanym oleju, rumieniąc z obu stron. 6. Usmażone serniki odsącz na ręczniku papierowym z nadmiaru oleju. 7. Podawaj na gorąco, z kleksem śmietany, polane miodem lub syropem.
Przepis pochodzi z tradycyjnej rosyjskiej książki kucharskiej. Zamieniłam jedynie mąkę pszenną na ryżową.
chociaż nie jestem na diecie bezglutenowej, to z ciekawością mam zamiar tu wracać i od czasu do czasu spróbować wersji alternatywnych tego, co znam.
bardzo mi się podoba idea bloga i jego graficzna oprawa :)
Super, zapraszam! :-)
Mąkę bezglutenową zawsze z powodzeniem możesz zastąpić zwykłą, jeśli akurat nie będziesz miała jej pod ręką.
A czy można zamiast mąki ryżowej użyć kukurydzianą albo gryczaną? Jestem obecnie w Moskwie i nie mogę dostać ryżowej, a mam wielką ochotę na rosyjskie syrniczki :)
Myślę, że kukurydziana się nada :-)
A czy taki mix mąki bezglutenowej się nada, czy musi być konkretnie ryżowa? :)
Nie, nie musi, ale ryzowa wychodzi ekonomiczniej ;-)
Nie próbowałam z miksem. Pozdrawiam!
Czy one napewno sa bezglutenowe???
właśnie udało mi się stworzyć te cudeńka :-) niezwykle proste w przygotowaniu i przepyszne, a co najważniejsze wolne od glutenu ! dziękuję
Wyszły porostu super!
czy można zastąpić cukier ksyliotolem jeżeli tak to ile ksylitiolu dać ?
Jasne, że można! Dałabym mniej – tak 50g.
Jeśli będą za mało słodkie, zawsze można dosłodzić je polewając miodem lub syropem z agawy /daktylowym /klonowym. Do wyboru do koloru :-)
Syrniczki są super, ale następnym razem dam mniej cukru, bo dla mnie wyszły za słodkie :)