Wegański pasztet z czerwonej soczewicy

  • 1½ szklanki czerwonej soczewicy
  • 3 szklanki wody
  • 1 cebula
  • 2 marchewki
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki oleju rzepakowego + dodatkowo do wysmarowania formy
  • 2 łyżeczki suszonego tymianku
  • 4 łyżki mielonego siemienia lnianego lub bezglutenowej bułki tartej
  • garść natki pietruszki
  • 2 liście laurowe
  • 2 ziarneka ziela angielskiego
  • sól
  • świeżo zmielony czarny pieprz
bezglutenowa pasta z czerwonej soczewicy
Przepis na keksówkę 11×30 cm
znak produktów bezglutenowych   Bezglutenowy
symbol dań wegańskich   Wegański
Pasztet z czerwonej soczewicy nie wymaga dodatkowego miksowania lub ugniatania tłuczkiem czy praską. Soczewica jest tak miękka, że sama rozpada się pod wpływem mieszania.


1. Soczewicę przepłucz pod bieżącą wodą, włóż do garnka i zalej 3 szklankami wody. 2. Doprowadź do wrzenia, dodaj liście laurowe, ziele angielskie i gotuj na małym ogniu przez 15–20 minut, aż soczewica zmięknie i wchłonie całą wodę. 3. Wyjmij przyprawy i odstaw. 4. Na patelni rozgrzej olej, dodaj marchewki starte na drobnej tarce, drobno posiekaną cebulę, czosnek oraz tymianek. 5. Smaż na średnim ogniu, aż się delikatnie przyrumienią. 6. Podsmażone warzywa połącz z soczewicą, dodaj 2 łyżki siemienia lnianego, posiekaną natkę pietruszki, sól oraz pieprz. Dokładnie wymieszaj i w razie potrzeby dopraw jeszcze do smaku. 7. W tym momencie masz dwie opcje: uzyskaną masę możesz przełożyć do pojemnika i używać jako pasty do smarowania lub pójść krok dalej i upiec pasztet. 8. W tym celu przygotuj keksówkę, wysmaruj olejem i posyp pozostałym siemieniem lnianym lub bezglutenową bułką tartą. 9. Przygotowaną masę przełóż do formy i piecz ok. 35–40 minut w 180˚C. 10. Ostudź przed krojeniem. Przechowuj w lodówce.

Bezglutenowy Pasztet z czerwonej soczewicy
Bezglutenowy Pasztet z czerwonej soczewicy
Bezglutenowy Pasztet z czerwonej soczewicy
Bezglutenowy Pasztet z czerwonej soczewicy

Ciasto ryżowe bez mąki
Pieczona dynia z ciecierzycą


Komentarze /7

  1. Bea

    Kocham wszystkie soczewicowe pasztety, ale o tym prenie juz wiesz ;)
    To pierwsze zdjecie wyjatkowo mi sie podoba! Piekne :)

    Pozdrawiam serdecznie!

  2. o jaaaaa, jaki pasztet, musi być pyszny :)

  3. Nigdy nie próbowałam pasztetu z soczewicy, ale Twoje zdjęcia są tak przekonywujące, że jak tylko znajdę soczewicę to zrobię go koniecznie!

  4. Jak zwykle piękne zdjęcia i cudo pasztet! uwielbiam!

  5. pyszny, naprawdę! na jego bazie robię trochę inny, ale ten jest naprawdę smaczny! dziękuję za przepisik!! :) pozdrawiam!

  6. A jeśli chciałabym zrobić pasztet z tego przepisu,ale z soczewicy zielonej? Wystarczy tak samo ja ugotować czy trzeba jakoś inaczej z nią postępować? :)

  7. Zrobiłam w formie pasztecików. Bardzo dobre.